Nowe głośniki zostały osadzone w plastikowych dystansach (cena 16 zł).
Jeżeli mamy całkowicie nie sprawne głośniki i chcemy zaoszczędzić trochę grosza na dystanse możemy za pomocą skalpela odciąć membranę a przy pomocy piły, nożyc odciąć plastikowy stelaż a nierówności spiłować pilnikiem. Na tak uzyskanym dystansie wiercimy otwory mocujące i przy pomocą silikonu zatwierdzamy nowy głośnik głośnik
Silikonem bym głośników nie traktował bo może się to bardzo źle dla nich skończyć. Opary z silikonów powodują rozklejanie się membrany, dlatego lepiej byłoby wydać te kilkanaście złotych na dystanse.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA to powiem Wam, że naprawdę wiele osób odchodzi od takich głośników. Zawsze i wszędzie teraz można mieć ze sobą głośnik bezprzewodowy. Ja najlepsze propozycje akurat widziałem na stronie https://www.oleole.pl/glosniki-przenosne,_ultimate-ears.bhtml więc i Wy też możecie sobie zerknąć.
OdpowiedzUsuńCzy dbacie również o to, aby w swoim domu mieć odpowiednie brzmienie? Bo ja oczywiście tak i właśnie szukam dla siebie jakiś najlepszych głośników i trzeba przyznać, że niestety nie jest to łatwy wybór.
OdpowiedzUsuń